jss_greece_camp_2011_03

Dlaczego treningi powinny odbywać się na powietrzu przez cały rok, a zwłaszcza zimą? Jak to możliwe, że dziecko nie przeziębi się, rozchoruje, podczas, gdy pada deszcz lub temperatura jest w okolicach zera stopni, a nawet poniżej? Dlaczego efektywność zajęć na powietrzu jest o wiele większa niż w sali? Co jest zdrowsze, trening na zimnym, świeżym powietrzu i na podłożu miękkim (boisko trawiaste /sztuczne) czy na ciepłym, suchym powietrzu na twardym podłożu (hala)? Te pytania zadają sobie najczęściej Rodzice. Postaram się w skrócie przybliżyć argumenty za tym, że treningi, zawody i zabawy na powietrzu zimą mają o wiele więcej korzyści niż zabawa w sali gimnastycznej.

Istnieją trzy zasadnicze grupy cech, które wpływają na przewagę zajęć na dworze nad tymi w pomieszczeniach zamkniętych:

1. Czynniki zdrowotne:
hartowanie organizmu,
zanieczyszczenie powietrza w salach,
rodzaj podłoża, na którym odbywają się zajęcia.

2. Czynniki zwiększające efektywność treningów:
brak przestojów podczas zajęć na otwartym terenie,
podobne warunki, w jakich rozgrywane są mecze.

3. Czynniki psychofizyczne:
większa ilość bodźców podczas zajęć na powietrzu,
wyrobienie potrzeby przebywania na świeżym powietrzu (walor wychowawczo – higieniczny).

CZYNNIKI ZDROWOTNE

orlentrening8 060Czynniki zdrowotne wydają się być najbardziej oczywiste i powszednie w zrozumieniu problemu. Jednak wiele osób mylnie sądzi, że jeśli uchroni swoje dziecko przed deszczem i zimnem to ich syn/córka będzie zdrowsza. Jest to niestety najczęściej występujący błąd w profilaktyce chorób i zwiększania odporności organizmu. Przez takie postępowanie jedynie osłabiamy organizmu młodego człowieka, co doprowadza w konsekwencji do obniżenia „wytrzymałości” organizmu na bodźce chorobotwórcze (przeziębienie, grypa, itp.). Hartowanie organizmu to podstawowa zasada, która powinna dominować w przeciwdziałaniu chorobom i zwiększaniu odporności. Tutaj mamy pierwszy argument przeważający na korzyść zajęć na powietrzu nad zajęciami na sali gimnastycznej.

Potrzebę hartowania uzasadniają następujące warunki współczesnego życia:
– zbyt krótkie i rzadkie działanie na organizm zmiennych bodźców termicznych – większość dzieci mieszka w miastach, w budynkach centralnie ogrzewanych, wiele jest odwożonych do przedszkola lub szkoły samochodem (autobusem);
– mała aktywność fizyczna dzieci, zwłaszcza na powietrzu;
– powszechne przegrzewanie dzieci.

Zabawy na świeżym powietrzu sprzyjają nie tylko rozwojowi ruchowemu, ale także uodparniają na choroby. Dziecko zażywa, bowiem kąpieli powietrznych, czyli jest na świeżym powietrzu niezależnie od pory roku. Ważne jest, aby zażywając takich kąpieli zawodnik był dobrze ubrany (dres, czapka, rękawiczki, w zimniejsze dni lekka kurtka). Nie może się przeziębić, ani przegrzać. W ten sposób na pewno uchroni się przed chorobą. Należy pamiętać także o tym, że trzeba zabezpieczyć skórę dziecka (kremy podczas mrozów). Kąpiele powietrzne dziecko zażywa nieświadomie podczas spacerów, zabaw ruchowych itp. Dziecko będzie zahartowane, jeżeli będzie na dworze dokładnie w każdą pogodę. Niezależnie od warunków atmosferycznych. Zawodnik musi się przyzwyczaić do zmieniającej się temperatury. W ten sposób jego odporność będzie znacznie lepsza. Proces hartowania ma duży wpływ na procesy fizjologiczne: wzrost przemiany materii, ukrwienie skóry, zmęczenie, wyczerpanie. Dla organizmu dziecięcego konieczne jest systematyczne przyzwyczajanie go do ćwiczenia aparatu regulacyjnego za pomocą różnych zabiegów hartujących np. częstego wychodzenia zimą na powietrze, mycie zimną wodą, stosowanie niezbyt ciepłej kąpieli, korzystanie z kąpieli słonecznych i powietrznych, sen na otwartym powietrzu, ćwiczenia w salach o nieco niższych temperaturach niż sala lekcyjna.

bigDużą rolę w procesie hartowania odgrywa skóra. U dziecka naczynia krwionośne skóry mają elastyczne i miękkie ścianki, dlatego też mieszczą więcej krwi niż u człowieka dorosłego. Działając na skórę różnego rodzaju podrażnieniami wywołujemy w organizmie szereg zmian, które przyczyniają się do lepszego odżywiania tkanek, energiczniejszej przemiany materii, pobudzenia procesów cieplnych, a w związku z tym wpływają korzystnie na wzmocnienie zdrowia oraz zwiększenie wytrzymałości i odporności organizmu w zwalczaniu różnych szkodliwych wpływów.
Hartowanie dziecka w sposób bardzo wyraźny odbija się zarówno na jego zdrowiu, jak i na rozwoju fizycznym, gdyż wykształcenie mechanizmów termoregulacyjnych ma duży wpływ na szereg ważnych funkcji życiowych, jak przemiany materii, krwioobiegu itp.
Najpotężniejszym środkiem hartującym są naturalne czynniki przyrody: słońce, powietrze i woda. Są to środki wszechobecne. Z trzech wymienionych czynników powietrze jest czynnikiem najbardziej dostępnym. Dziecko w wieku młodszoszkolnym powinno, co dzień spędzać na powietrzu, co najmniej 2 – 3 godziny, a przy dobrych warunkach atmosferycznych dłużej. Przebywanie na powietrzu stanowi najlepszy i najskuteczniejszy powszechny środek hartowania. Przyczynia się do tak ważnej dla zdrowia intensywnej wentylacji płuc, zaostrza apetyt. Wywołuje też w organizmie wiele procesów, w wyniku, których organizm uodparnia się przeciwko różnym chorobom infekcyjnym, a szczególnie przeciwko anginie i grypie.
W hartowaniu powietrzem w połączeniu z ćwiczeniami fizycznymi należy stosować zasadę, że im młodsza jest osoba hartująca się, im niższa jest temperatura otoczenia, tym energiczniejsze należy wykonywać ćwiczenia ruchowe, tym intensywniejszą podejmować pracę (to natomiast zwiększa intensywność i efektywność treningu, ale o tym w dalszej części). Każda z aktywności ruchowych prowadzona na zewnątrz budynku zwiększa odporność ustroju na działanie niekorzystnych dla zdrowia temperatur. Prowadzenie takich ćwiczeń powoduje długotrwałe zwiększenie natężenia przemiany materii, ułatwiających utrzymanie równowagi bilansu cieplnego w otoczeniu o niskiej temperaturze. Towarzyszy im też praca mięśniowa, która działa na cały organizm dziecka, jednak różne formy ruchu, zależnie od natężenia tej pracy i charakteru wywierają mniejszy lub większy wpływ na poszczególne organy i funkcje organizmu oraz przebiegające w nich procesy.
jaga_trening_zima2013_650Kolejnym, nie mniej ważnym czynnikiem zdrowotnym jest zanieczyszczenie powietrza w pomieszczeniach zamkniętych. Najczęściej bardzo suche, z dużą ilość dwutlenku węgla powietrze w salach jest przyczyną złego samopoczucia zawodników (duszności, „brak” tlenu, nadmierna potliwość). Według badań niemieckich naukowców powietrze w pomieszczeniach zamkniętych jest o 60% bardziej zanieczyszczone niż na zewnątrz! Brak wilgotności, „zakurzone” powietrze sprawia, że nasze „wewnętrzne filtry” w nosie przestają działać i wdychamy „tony” kurzu do płuc. Oto objawy zbyt długiego przebywanie w budynkach:
– objawy ogólne (ból głowy, nienaturalne zmęczenie, przygnębienie, zawroty głowy),
– podrażnienie błon śluzowych (suchość lub podrażnienie oczu, nosa, gardła),
– objawy skórne (przesuszenie, zaczerwienienie, złuszczanie naskórka – na twarzy, rękach, uszach).
Głównym walorem przemawiającym na korzyść zajęć na zewnątrz jest ciągły przepływ świeżego powietrza i brak kurzu oraz bezpośredni wpływ promieni słonecznych na młody organizm.

Innym atutem przemawiającym za zajęciami w otwartym terenie na boisku jest czynnik niższego odsetku kontuzji wbrew powszechnej opinii, że trening na dworze w zimie może powodować większą ilość urazów (odpowiednie obuwie znacznie ogranicza to zagrożenie). Podczas zajęć na twardym podłożu (parkiet, podłoże typu Mondo) pięciokrotnie większa jest szansa przeciążenia stawów kolanowych i ścięgien (zapalenie tkanki okołościęgnowej Achillesa spowodowane uciskiem okolic guza piętowego) niż w trakcie zajęć na miękkim podłożu. Częste bieganie na twardym podłożu może prowadzić do przeciążenia układu mięśnio – stawowego objawiającego się bólami, a nawet zapaleniem okostnej (brak amortyzacji – tutaj nie pomogą nawet najlepsze buty).

Spójrzmy prawdzie w oczy – zimą ciężko znaleźć motywację do wykonywania ćwiczeń na dworze. Kiedy wstajemy o poranku, za oknem jest jeszcze ciemno, gdy wracamy z pracy, zaczyna już zmierzchać. Nasza motywacja poddana jest prawdziwej próbie. Zanim jednak zdecydujemy się utknąć na kilka następnych miesięcy w zatłoczonej siłowni, warto rozważyć trening na świeżym powietrzu. Dlaczego?

1. Będziesz spalać więcej kalorii

Podczas mrozów nasze ciało musi funkcjonować na wyższych obrotach, by utrzymać odpowiednią, stałą temperaturę, dzięki czemu spalamy więcej kalorii w porównaniu do ilości, której pozbywamy się trenując w ogrzewanym pomieszczeniu. Warto o tym pamiętać właśnie teraz, w okresie przedświątecznym i przygotować swój organizm na nadchodzące obżarstwo.

2. Wzmocnisz swoje serce

Niskie temperatury sprzyjają także pracy serca, które musi pracować bardziej intensywnie. Każdego dnia, pozostając pod wpływem stresu, narażamy je na różne choroby, dlatego warto wykorzystać panujące za oknem warunki i się o nie zatroszczyć. Regularne ćwiczenia na zimnie poprawiają wytrzymałość układu krążenia, dzięki czemu mięsień sercowy staje się bardziej wytrzymały.

3. Będziesz przyjmować większą ilość płynów

Odpowiednie nawodnienie organizmu jest bardzo ważne podczas zimowych aktywności na dworze. W czasie ćwiczeń wydzielamy dużą ilość potu, jednak na suchym, chłodnym powietrzu ulega on szybszemu odparowywaniu, dlatego mamy wrażenie, że w rzeczywistości jest go mniej. Picie wody przed, w trakcie i po treningu pomaga utrzymać maksymalną wydajność, chroni nas przed urazami i pozwala na dłużej zatrzymać ciepło. Nie czekajmy jednak, aż poczujemy pragnienie. Nawadniajmy się regularnie.

4. Będziesz bardziej odporny na zimno

Na początku ćwiczenia na chłodnym powietrzu mogą wydawać się nam wręcz bolesne, ale zapewniamy, że z czasem staną się o wiele łatwiejsze.Ważne jest jednak, aby dostosować postawione sobie cele do panujących warunków i nie dążyć za wszelką cenę do uzyskania wyników, które osiągamy trenując podczas optymalnych temperatur. Większą uwagę należy zwracać wówczas na ilość włożonego w ćwiczenia wysiłku niż na poświęcony im czas czy pokonaną odległość.

5. Docenisz znaczenie rozgrzewania i schładzania organizmu

Odpowiednie rozgrzewanie i schładzanie organizmu jest bardzo ważne, jeśli zależy nam na utrzymaniu właściwej wydajności. Nabiera to jeszcze większego znaczenia, kiedy na dworze jest zimno, gdyż dzięki temu możemy uniknąć bolesnych urazów. Intensywny ruch przeplatany z odpoczynkiem pomoże nam uniknąć przegrzania i wyziębienia organizmu.

CZYNNIKI ZWIĘKSZAJĄCE EFEKTYWNOŚĆ TRENINGÓW

13034_pCzynniki zwiększające efektywność zajęć treningowych są kolejną grupą cech przemawiającą za zajęciami na świeżym powietrzu. Skuteczność treningu, zaangażowanie zawodników, ich czynna a nie tylko bierna aktywność oraz niezawodność stosowanych metod, form i środków to podstawowe „problemy” w pracy trenera. Zajęcia na dworze stwarzają o wiele większe możliwości działania. Główną zaletą jest to, że można zlikwidować brak przestojów podczas ćwiczeń (dzięki temu zwiększa się efektywność treningu – każdy zawodnik częściej wykonuje ćwiczenie). Spowodowane jest to dwoma czynnikami:

1) czynnik naturalny – chłodniejsze powietrze wymusza na zawodnikach większą aktywność (w przeciwnym razie zmarzną),
2) czynnik psychomotoryczny – większa przestrzeń na otwartym terenie stwarza większe możliwości poznawcze i pobudza bardziej do działania dziecko niż zajęcia w zamkniętych pomieszczeniach (więcej miejsca skłania do aktywniejszego zaangażowania). Poza tym często w sali gimnastycznej ze względów bezpieczeństwa nie można przeprowadzić wielu zabaw, gier, ćwiczeń. Przez to występują ćwiczenia o mniejszej aktywności i efektywność treningu maleje.

Często nie zdajemy sobie z tego sprawy, że to, w jakich warunkach rozgrywamy zawody w takich samych warunkach powinniśmy trenować. Przecież to nie jest futsal tylko piłka nożna. To są oczywiście podobne dyscypliny sportu, ale różniące się dosyć znacznie. Dlatego dużo większa będzie efektywność zajęć, jeśli treningi będą w takich warunkach jak mecze (boiska trawiaste, sztuczne murawy na świeżym powietrzu). Inna jest technika uderzeń w futbolu halowym i tym na zewnątrz. Dzięki temu, że zawodnicy trenują w różnych warunkach atmosferycznych mogą „znaleźć” różnicę między mokrą a suchą nawierzchnią, między zawodami rozgrywanymi w upale i chłodzie, gdy wieje wiatr i gdy jest bezwietrznie. Główną zasadę wśród angielskich trenerów szkolących młodzież jest to, żeby przyzwyczajać zawodników do każdych warunków! Uczmy się od lepszych.

CZYNNIKI PSYCHOFIZYCZNE

pilka-nozna-boisko-8Ostatnią grupą cech przemawiających za zajęciami w otwartym teranie są czynniki psychofizyczne, czyli wszystko, co wpływa na psychikę dziecko i jego wychowanie. Aktywność fizyczna ma olbrzymi wpływ na wychowanie dziecka, na jego zdolność do spostrzegania zasad i praw panujących w przyrodzie. Podczas zajęć na otwartej przestrzeni w porównaniu do miejsc zamkniętych dziecko może rozpraszać o wiele więcej bodźców. Chłopiec będzie miał o wiele trudniej skoncentrować się. Na pierwszy „rzut oka” jest tutaj przewaga sali, jednak z mojego punktu widzenia większa ilość czynników biernych na otwartej przestrzeni będzie zmuszała zawodnika do mocniejszego skupienia uwagi, większej odpowiedzialności i lepszego przygotowania mentalnego. Tak samo jest na meczach – zawodnika „atakuje” wiele bodźców spoza boiska, która powinien się nauczyć ignorować i odrzucać od siebie. Tutaj właśnie zajęcia na otwartej przestrzeni pozwalają w naturalny sposób kształtować te dyspozycje.
Ostatnią ważnym czynnikiem, ale na pewno nie najmniej ważnym jest walor wychowawczo-higieniczny zajęć na świeżym powietrzu. Jeśli nauczymy dzieci, że podczas nie najlepszej pogody jedynym wyjściem na nudę jest komputer to nauczymy jest czegoś więcej niż tylko aktywności fizycznej. Od tej pory nasi podopieczni będą dbali o zdrowie, na początku na pewno nie świadomie, ale po pewnym czasie sami będą chcieli choćby wyjść na spacer dla lepszego samopoczucia.

Wszelkie zajęcia na świeżym powietrzu, poza walorami natury wzmacniającej, zapobiegawczej mają jeszcze duże znaczenie wychowawczo – higieniczne, przyzwyczajają dzieci do korzystania ze świeżego powietrza, wody, słońca i ruchu, do znoszenia różnych warunków atmosferycznych, do przełamywania własnej niechęci i oporu do początkowo nieprzyjemnych wrażeń związanych z niektórymi zabiegami. W wyniku zabaw na świeżym powietrzu dzieci są wesołe, pełne życia. Z tego też powodu przyzwyczajanie zawodnika ustroju należy rozpocząć od wczesnego dzieciństwa.