Wyszliśmy w składzie: Dominik Tyka na bramce, prawa obrona K. Koziol, lewa obrona J. Preuhs. na prawej pomocy W. Horodyński, w środku M. Zełep, T. Bazan i D. Cziurlok, na lewej stronie D. Domański i w ataku T. Segieth.

Mecz dobrze się dla Nas rozpoczął, gdzie szybko mogliśmy dwukrotnie wyjść na prowadzenie ale T. Segieth raz strzelił nad poprzeczką, a następnie  minimalnie chybił po uderzeniu z główki. Jeszcze w pierwszej połowie zameldował się na prawej flance Smoła (bo ma czarne stopy).

Na przerwę schodziliśmy przy stanie 0:0 ale to my mieliśmy więcej z gry. Zaraz po przerwie to Odra doszła do słowa i mogła dwukrotnie wyjść na prowadzenie ale bardzo dobrze w bramce spisywał się Dominik. W pewnym momencie opolanie powinni mieć nawet rzut karny. Nasz bramkarz wychodząc z bramki, skracając kąt w sytuacji 1×1, zahaczył przeciwnika. Bądźmy szczerzy, karny powinien być ale sędzie go nie podyktował. Dosłownie chwilę później Darek Domański zszedł na ławkę, a w jego miejsce  pojawił się ponownie Wiktor H. (pseudonim: Mściciel), który zamienił się z B. Smolińskim pozycjami na boisku. To był strzał w 10!!!  Na efekty nie trzeba było długo czekać. Świetna akcja Tobiasza B. i solowy rajd Tommiego, który wykłada piłkę do Smoły i mamy 1:0. Nasi przeciwnicy ruszyli z kopyta do odrabiania strat ale zaraz nadziali się na kopie poprzedniej akcji. Znów prawą stroną urwał się Tomek, podał do Smoły, a ten znowu zabawił się z przeciwnikami i z zimną krwią zapakował piłkę do siatki gospodarzy. Mamy 2:0 dla Nas!

Trzeba pochwalić cały zespół za gre piłką od tyłu, przemyślane kontry i naprawdę odpowiedzialną grę. Zaangażowanie oraz determinacja była dzisiaj na 150%. Dominik żył w bramce i świetnie podpowiadał kolegom, Bartek Błaszczyk, który wszedł w drugiej połowie, bardzo dobrze spisywał się w defensywie. Cała drużyna wywiązała się ze swoich zadań. Super mecz, super gra, tak trzymać!

[match id=611]

bramki dla SC Łubniany: B. Smoliński x2